|
Jaromír Nohavica podczas
koncertu w Poznaniu, 2004 |
Stosunkowo mało Polaków słyszało kiedykolwiek o twórczości Jaromíra Nohavicy, czeskiego barda i poety. Po części jest to spowodowane barierą językową i kulturową, po części hermetycznością środowiska poezji śpiewanej. W ostatnim czasie przytrafiła mi się totalna i ostateczna obsesja na punkcie piosenki "Zatímco se koupeš", spróbuję więc przybliżyć wam co nieco jej treść i przesłanie. I zarazić obsesją też się postaram :-).
Dossier Nohavicy
Nohavicę trudno jest zaszufladkować, z całą pewnością można mówić o nim jako o fenomenie, i to nie tylko czeskim. Napisał, jak podaje Wiki, ponad 400 piosenek, zarówno na gitarę, jak i akordeon (nazywany
heligonką ;-)). Co ciekawe, jego płyty sprzedają się w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy, pomimo braku reklamy oraz pozostawania na uboczu wielkiego showbiznesu. Nohavica potrafi nawiązać dość niezwykły kontakt z publicznością, w końcu został zauważony także w Polsce, gdzie regularnie koncertuje.
Fabuła :-)
Piosenka "Zatímco se koupeš" pojawiła się po raz pierwszy w 1995 roku, na krążku "Darmoděj a další". Opowiada o mężczyźnie oczekującym niecierpliwie na wyjście kobiety spod prysznica. Może to zabrzmieć mało lirycznie, aczkolwiek Nohavica potrafi całkiem nieźle przekuwać emocje w słowa, opisując w wysmakowany sposób zarówno spokój całej sytuacji, jak i drzemiące ogromne napięcie. Polskie tłumaczenie autorstwa Tolka Murackiego (dostępne
tutaj) niestety nie oddaje klimatu utworu, brzmi po prostu zbyt dosadnie. Nohavica uchodzi za mistrza w dopasowywaniu swojej poezji do muzyki, nawet najdrobniejsze naruszenie jego tekstów w procesie przekładu kończy się czasem katastrofą.
Wersja do odsłuchania
Pod
tym linkiem znajduje się świetne wykonanie "Zatímco se koupeš" z koncertowej płyty "Doma".
Tekst piosenki Zatímco se koupeš
Poniżej przedstawiam tekst oryginalny oraz przekład Murackiego:
1 | Zatímco se koupeš | Gdy się kąpiesz w wannie, |
2 | umýváš si záda | myjesz sobie plecy |
3 | na největší loupež | Złupiłbym starannie |
4 | ve mně se střádá | twą istotę rzeczy... |
5 | tak jako se dáváš vodě | Gdy się tak oddajesz wodzie, |
6 | vezmu si tě já já zloděj | chciałbym móc cię wziąć jak złodziej. |
|
|
|
7 | Už v tom vážně plavu | Myśl przekracza krawędź |
8 | za stěnou z umakartu | przezroczystej ścianki |
9 | piju druhou kávu | Piję drugą kawę |
10 | a kouřím třetí Spartu | Nerwowo palę fajki |
11 | a za velmi tenkou stěnou | A za bardzo cienką ścianą, |
12 | slyším jak se mydlíš pěnou | słyszę, jak się mydlisz pianą. |
|
|
|
13 | Nechej vodu vodou | Woda jak to woda |
14 | jen ať si klidně teče | spokojnie sobie ciecze |
15 | chápej že touha je touha | Tylko dziko tęskni moja tęsknota |
16 | a čas se pomalu vleče | A czas się wolno wlecze |
17 | cigareta hasne | Fajka się dopala |
18 | káva stydne | Kawa stygnie |
19 | krev se pění, hmm hmm | Krew się spienia. |
20 | bylo by to krásné | Byłoby wspaniale |
21 | kdyby srdce bylo klidné | Gdyby serce popędliwe |
22 | ale ono není, hmm hmm | Można mieć z kamienia. |
|
|
|
23 | Zatímco se koupeš | Gdy się, miła, kąpiesz, |
24 | umýváš si záda | myjesz sobie plecy, |
25 | svět se se mnou houpe | świat mną nieźle tąpie |
26 | všechno mi z rukou padá | i wszystko mi z rąk leci |
27 | a až budeš stát na prahu | Gdy ujrzę ciało twe półnagie - |
28 | všechny peníze dal bych za odvahu | wszystkie pieniądze oddam za odwagę. |
|
|
|
29 | Nechej vodu vodou... | Woda jak to woda .. |
Uwagi do tłumaczenia
Z racji, iż przekład nie jest dosłowny, a słownik czesko-polski leży pod ręką, przedstawię jeszcze kilka uwag pomocnych w zrozumieniu i zapamiętaniu wersji czeskiej. Od czasu opublikowania tego postu pojawiło się parę pomocnych komentarzy, uwagi przekazane w nich oznaczyłem kolorami. I tak, informacje od autora pierwszego, anonimowego komentarza okraszam na
ciemnoniebiesko, informacje od Leszka Bergera będą wyróżnione barwą
ciemnoczerwoną.
Linia |
|
1 | w oryginale nie ma wzmianki o wannie, a wręcz sugerowana jest woda bieżąca, czyli raczej z prysznica |
2 | záda to po czesku "plecy", dosłownie "tyły" |
3–4 | trudno to przetłumaczyć, oznacza mniej-więcej "zbiera mi się na największą grabież" ;-) |
7 | wzmianka o zaczęciu pływania, jako idiom może też oznaczać coś w rodzaju "jestem po uszy zadurzony", ale subtelny przekaz ucierpiałby na takiej dosłowności; prawdopodobnie jest to metafora, wykorzystująca słowo "pływać" |
8 | umakart to kartonopochodne sztuczne tworzywo, nieprzezroczyste, czyli w kontekście piosenki pobudzające wyobraźnię |
10 | Sparta to czeska marka papierosów (dosłowne znaczenie tej linii to "i palę trzecią Spartę" :-D) |
13–14 | "zostaw wodę (z) wodą, niech tylko (albo "niech sama") spokojnie ciecze/płynie" |
15–16 | "zrozum, że tęsknota jest tęsknotą, a czas się powoli wlecze"; po czesku "touha" to także "żądza" |
20–22 | "byłoby to wspaniałe, gdyby serce było spokojne, ale ono nie jest", není to wyjątek przy negowaniu czasownika "być" (já jsem/nejsem, ty jsi/nejsi, on/ona/ono je/není) |
25–26 | "zawirował ze mną świat, wszystko mi leci z rąk", huśtawka nastrojów, "nie mam, nie czuję pewnego gruntu" |
27 | "a gdy już staniesz na progu", o półnagości nie ma mowy |
28 | przedstawione tłumaczenie może brzmieć niezręcznie |
Muzyka
Muzyka w "Zatím se koupeš" jest bardzo charakterystyczna, publiczność na koncertach poznaje ją już po pierwszych akordach. Na stronach z tabulaturami dostępne są opracowania do programu
Guitar Pro, najlepsze z nich, autorstwa
Njumee (mockrat díky! :-)) zamieszczam jako załącznik do tego posta (w dziale "linki") w wersji gp5 i pdf. Ogólnie piosenki można nauczyć się całkiem szybko, bo łatwo zauważyć w tabach pewne powtarzające się schematy. Granie według samych akordów, metodami typu "dół dół góra góra dół" niestety nie oddaje tych wszystkich smaczków i przejść, podczas których widzowie wręcz luzują krawaty :-).
Garść linków
Zastrzeżenie
Wszystkie zawarte na tej stronie teksty, tłumaczenia i opracowania są własnością ich autorów, autor posta nie czerpie zysków z tytułu jego publikacji. Pierwotna wersja posta siedzi sobie na stronie
http://vindicator.pl/, na licencji CC-BY-SA-NC.
O jakie ciekawe! Inaczej to śpiewam, też w paru miejscach mi ten przekład nie leży. Zaczynam od "Kiedy ty się kąpiesz", w refrenie śpiewam "Słyszę tylko wodę, jak spokojnie sobie ciecze, tęsknota tęsknotą a czas się pomału wlecze". Zamiast "świat mną nieźle tąpie" wolę "świat się we mnie pali". Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzamiast podpisu: www.lastfm.pl/user/racibo
Mnie się najbardziej podoba "Gdy się miła kąpiesz...", bo nie kasuje poetyckiego nastroju. W ogóle to chyba spróbuję rozpisać to tłumaczenie na nowo, może wyjdzie jakaś konstruktywna mieszanka :-)
OdpowiedzUsuńa właśnie,że w 7 linii jest idiom :) słowo plavat ma kilka znaczeń, zależy w jakim kontekscie, tak więc:
OdpowiedzUsuń1. mówiąc do kogoś plav oznacza spadaj
2. plavat jako czasownik to pływać
3. natomiast mówiąc už v tom plavu oznacza, że jest w tym po uszy czyli tutaj akurat autor miał na myśli, że się zadurzył :)
następna uwaga dotyczy linii 12 gdzie w oryginale nie ma cítím lecz slyším
13-14 pozostaw wodę wodą, niech spokojnie płynie
25-26 zawirował ze mną świat, wszystko mi leci z rąk
uff, poprawione, dziękuję za uwagi!
OdpowiedzUsuńWitaj. Napisalem obszerny komentarz do powyzszego, ale pisalem pod wordem, przekleic sie nie daje, a przepisywac nie mam ochoty. Jezeli Cie interesuje, czekam na sygnal pod estimado@interia.pl. Pozdrawiam, Leszek Berger
OdpowiedzUsuńPatrzcie Panstwo, a teraz poszlo...
OdpowiedzUsuńCześć, miło spotkać drugiego, któremu też się chce dociekać znaczeń i podtekstów... Chapeaux bas.
Pozwól na parę uwag szczegółowych:
(1) Wręcz wiele wskazuje, że to nie wanna, lecz prysznic, kąpiel w bieżącej wodzie.
(7) Też uważam, że słowa „vážně plavu“ trzeba tłumaczyć razem. Ale „po uszy zadurzony” to chyba zbytnia jednoznaczność, do której w oryginale brak przesłanek. „Vážně“ to +/- „poważnie, całkiem, na całego“. A „plavu“... to chyba nie całkiem twardy idiom, tylko ot taka „płynna“ metafora, zresztą podobna znaczeniowo i skojarzeniowo do wielu „płynnych“ metafor w języku polskim – np. „płyniemy w jednej łodzi“, „jestem w to umoczony“ etc. Czyli coś jak „już całkiem mnie to dotyczy“, „już na całego biorę w tym udział“, „jestem duchem/myślą ww zupełności pochłonięty tym, co się tam dzieje po tamtej stronie cienkiej ścianki“. Tyle, że w oryginale powiedziano to w poetycki sposób, z dodatkową zabawą znaczeniami (bo przecież „pływamy“, a w warstwie epickiej chodzi o faktyczną kąpiel w faktycznej wodzie).
Trzeba więc przyznać, że ta Tolkowa „myśl przekraczająca krawędź ścianki“ zbliża się do znaczenia oryginału, choć...
(8) umakart faktycznie przezroczysty nie jest.
Powiem więcej - gdyby był, to by nie było całej tej gry wyobraźni i całej tej piosenki.
(15) Tu bracia Czesi mają lepiej. Ta ich „touha” to nasza i tęsknota, i żądza, mogą się schować za fajną niejednoznacznością. A po polsku - jak byś tego nie przełożył, to przegniesz z dosłownością albo w tę, albo w tamtą stronę. W erotycznych piosenkach to trudna i delikatna sprawa: albo ci się zrobi sentymentalnie, albo pornograficznie (zobacz np. „Dzikie konie” w przekładzie Tolka i moim – w jego przekładzie piosenka jest w istocie o czymś innym, niż w moim.).
(25) „Świat mną kołysze/huśta”, „trzepie”, , niechby „wiruje”. Emocje, nerwy, huśtawka nastrojów. W każdym razie „nie mam, nie czuję pewnego gruntu.”
(27) „A kiedy już staniesz na progu”... z tą półnagością u Tolka chyba faktycznie zbyt dosłownie wyszło.
(28) W omawianym kontekście „oddam wszystkie pieniądze” może budzić nieco zbyt dosłowne skojarzenia ;-) Wolałbym ich uniknąć i starałbym się pozostać przy trybie przypuszczającym...
Pozdrawiam, Leszek Berger
Czesc Ci,
OdpowiedzUsuńale powaznie potraktowales te moje uwagi... Ja tez mam te piosenke w zasadzie przelozona, i to w sumie pare razy, ale nie publikowalem, bo jeszcze mam kilka trudnych decyzji do podjecia.
Jak chcesz, to Ci przesle prywatnie w takim stanie, w jakim jest, moze mi sie przyda Twoj komentarz. Adres email masz 2 pietra wyzej.
Pozdrawiam, Leszek
uwielbiam Nohavice!!!!! i też tą piosenką ukradł mi serce.......faktycznie-cięzko ja przetłumaczyc dosłownie na polski.....na szczęście-znam czeski od urodzenia! :) i czuje tę piosenkę kazdym słowem.......i te ciarki na ciele!! ach! fajnie że i WAs ta piosenka porusza! no i te wysiłki z idealnym tłumaczeniem-szacuneczek! :) zdravim vas hesky!:) -Czeszka:)
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniały za tą robote. A ja swoją przygodę z Jaromirem zacząłem od podwędzonej(niechcący) CD z hotelu, w którym miałem nocleg, gdy byłem byłem na nartach w Czechach. Wstyd przyznac ale była to najliriczniejsza kradzież stulecia;)
OdpowiedzUsuńnajliryczniejsza***
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa :-)
OdpowiedzUsuń"Tylko dziko tęskni moja tęsknota" bardzo mi się to spodobało...
OdpowiedzUsuńOdsłuchałam utwór... Piękny... Kocham dźwięki gitary...
Dzięki Twojemu blogowi odkrywam nowe horyzonty :)
Pozdrawiam
Uwielbiam tą pieśń:) Szacun za zawodowe podejście do tematu!
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że brak porządnego tłumaczenia - już pierwszy wers "Gdy się kąpiesz w wannie" albo "Gdy się miła kąpiesz" spłyca oryginał w każdym możliwym kierunku :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Nohawice i powoli dochodzę do wniosku ze nie da się tej piosenki dobrze przetłumaczyć. ja swego czasu mieszkałam w Czechach i po prostu tą piosenkę "czuję"
OdpowiedzUsuńJa sie tutaj nie zgodze, ze niewielu slyszalo.
OdpowiedzUsuńJego koncerty zawsze zbieraja tlumy, i trzeba obiektywnie stwierdzic ze jest bardzo znany, jak na kogos kto wykonuje poezje spiewana.
Jego ogromna popularnosc w Polsce zauwazana jest nawet w Czechach (widzalem o tym artykul w czeskiej gazecie...)
Zapytaj na ulicy... Może co dwudziesta osoba skojarzy nazwisko :-)
OdpowiedzUsuńWitam! Świetny blog! Cieszę się, że tu trafiłam i dziękuję za tłumaczenie. Jestem świeżo upieczoną fanką Jaromira, ale już zdążyłam zakochać się bez pamięci w jego muzyce, tekstach i głosie. Mam niestety problem z tekstami, bo kompletnie nie znam czeskiego i jedyne co mi pozostaje to translator, a wiadomo jak to ustrojstwo masakrycznie tłumaczy. ;) Czy mogłabym ewentualnie liczyć w przyszłości na fachową pomoc, Grzegorzu? Z Nohavicowym pozdrowieniem! :)
OdpowiedzUsuńPewnie :). Mój mail jest w dziale "o autorze". Pozdrawiam serdecznie!
UsuńOh, wielkie dzięki! W takim razie pozbieram sobie razem wszystkie fragmenty pisni, co do których mam wątpliwości i zgłoszę się na mejla, ale pewnie dopiero po Nowym Roku. Życzę wszystkiego co najlepsze w 2013! :)
OdpowiedzUsuńDołączam się ze swoim tłumaczeniem. Andrzej Lebro
OdpowiedzUsuńKiedy ty się kąpiesz ,myjesz sobie plecy
na największą grabież chciałbym mieć odwagę
tak jak ty pozwalasz wodzie
wziąłbym cię ja , ja złodziej
cały pełen marzeń, siedzę tuż za ścianką
piję druga kawę ,palę trzecią fajkę
i przez bardzo cienką ścianę
słyszę gdzie się mydlisz pianą
Niechże sobie woda, powolutku ciecze
patrz , że we mnie wszystko płonie
a czas tak się powoli wlecze
cygaretka gaśnie ,kawa stygnie ,
a krew się pieni hmm
było by to dobrze gdyby serce było zimne
ale ono neni
hmm hmm
Kiedy ty się kąpiesz ,myjesz sobie plecy
świat się ze mną szarpie, wszystko mi z rąk leci
a gdy wreszcie staniesz w progu
wszystko dałbym za odwagę
Niechże sobie woda ,powolutku ciecze
patrz , że we mnie wszystko płonie
a czas tak się powoli wlecze
cygaretka gaśnie , kawa stygnie , a krew się pieni
było by to dobrze gdyby serce było zimne ale ono neni
hmm
ne było a neni
hmm
ne bude a neni
hmm hmm