Dawno temu, w zamierzchłym 1965 roku, Paul Simon utknął po jednym ze swych koncertów na stacji kolejowej. Zmuszony do całonocnego czekania na pociąg ułożył piosenkę Homeward Bound, w której podsumował swoją długą drogę do domu. Niecałe dwa miesiące później wraz z Artem Garfunkelem wydał ten utwór w formie singla, okrzykniętego jednym ze znaków rozpoznawczych grupy Simon & Garfunkel.
Na grunt polski piosenkę Homeward Bound przeszczepił Roman Romańczuk. Utwór Dom, który moją puentą można było usłyszeć na żywo podczas VI Wrocławskiego Przeglądu Kultury Studenckiej. Od zapomnienia uratował go w dużej mierze zespół Ze starej szuflady, prowadzony przez Michała Łangowskiego. Oceńcie sami, czy ta wersja Wam się podoba – ja nie potrafię wyrzucić jej z głowy :-).
Roman Romańczuk, Dom, który moją puentą
Podróżna torba i gitara, | G
Na nowy koncert ruszam zaraz, | G/e e E
Dworcowe poczekalnie znam, | a
W niejednej swoje miejsce mam, | C
I choć to czasem brudny kąt, | D
Do domu jakby bliżej stąd, | G
Gdzie mój dom, | CJak z niedopałków każdy dzień
Pytam siebie wciąż, | G
Gdzie mój dom, | C
Dom, który moją puentą, | G C D
Dom, gdzie akordy miękną
Dom, w którym tak cierpliwie
Ktoś na mnie czeka
Gazetą nową wita mnie
Podobne miasta wszystkie tak
Fabryki, kina, baru smak
Przyjaciół, jakich wielu mam
Wśród nich wciąż jednak jestem sam
Gdzie mój dom...
Dom, który moją puentą...
Piosenki moje śpiewam dziś
Znów staram się kimś innym być
Lecz słowa kłamią każdy gest
Jak echo jest jak cisza jest
I w sercu się odzywa ton
Że wracać czas, gdzie mój dom
Gubię go
Choć to smutne to
Gubię dom
Dom, który moją puentą...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń